Narzekania

nez

narzekam na brak czasu
lub jego złe organizowanie

grudzień już w połowie a ja wciąż jakaś do tyłu i niepoukładana
nawet jak se oglądam m jak miłość, w którym grają coraz gorsi aktorzy a wątki są coraz bardziej głupawe to sie stresuje że jeszcze nie tknęłam tego cyz tamtego.
a i tak tu potem ląduje. a potem spać i rano 7:zerozero i szkoła i w domu i ewentualnie ze dwa punkty jeszcze.
rutyna
chce nad jezioro, tam do oli, gdzie se na mostku można było posiedziec i nic nie bylo widac innego
albo w wojne sie bawić w lesie i nie że ktoś pomyśli że to nie przystoi
i się nie martwić że jutro będzie jakoś tak niepokolei
albo że ja jestem niepokolei

ale się wywlekłam

Zly

ja też narzekam na oceny, nigdy w życiu nie przekonam rodziców, że są one gówno warte i będą mnie nie lubić do końca świata Sad

JaReK

a ja narzekam na mój pieprzony grafik...:
dzisiaj: 5.45-pobutka, 6.40- wyjście do szkoły, 21.30- powrót do domu,
jutro: szaleństwo: 7.00- pobutka, 7.40 wyjście do szkoły, 23.00- powrót do domu
... i tak kurwa cały tydzien Confused

BoBi

no ja też narzekam na ocenki, a zwłaszcza z biologii..... 4 jedynki na czysto ^^ to jest coś xD ... chociaż z angielskiego mam 7 ;'o ale inne oceny jakoś to pokrowają i te 2 będzie Tongue

JaReK

ja z bioogii mam 2 jedynki, jedną dwójke i bedzie 3 ze spr. Happy

co do ocen, to z moich wyliczeń 2b bedzie miała na stanie 15 do 20 osób Happy

- nie wiem czy narzekać na niski poziom w klasie, czy tez sie chwalic ze w drugiej klasie bedzie normalniejsza klasa (o ile to możliwe) Tongue

AdkA

To ja sobie ponarzekam znów. Tym razem na głupote ludzką. Bo gówno wiedzą a gadają. I to o mnie. A to śmieszne jest, bo potem że potwór.

To tak po dzisiaj

baklazan

narzekam sama na siebie XD

pozatym....
bioooloooogiiiiiaaaaaaaaa T_____T

Endrju

Ja dzisiaj narzekam na brak oświetlenia podsufitowego, odkąd przeżarła mi się moja stara lampa. Tatuś mój kochany zakłada mi nową już z pół roku - nawet już dziurki wywiercił w suficie na nową. I na tym się skończyło. I żyję teraz w ciemności i ciemnocie, posiłkując się lampką na biurku.

pik-pok

Ty, ja też tak mam xD Tyleże, ja dobrowolnie wykręciłem żarówke xD

BoBi

narzekam na to że na dzisiaj powinienem umieć sporo słówek na ang a sie ich w ogóle nie uczyłem i przez to moge dostać 1 ^.^

Piotrek

a ja sie nauczylem slowek dzisiaj bez problemu na jutro ale narzekam na to ze mnie pierdolony leb boli ....

Reynevan

narzekam na to że jutro mnie z biologii zapyta (jestem tego pewien xD) a ja nic nie umiem... i że słówka na angielski.. i tez 1 dostane ^^

baklazan

a mnie bola oczka Pinch

Hubert

ja sobie ponarzekam na przyszły tydzień

OmegaPL

ja narzekam na to polrocze, bo jest to moje najgorsze polrocze w tym liceum... bleeh