Opowieści Endreja :D - publikuje koleżanka :P

Ada · Wysłany: Wto 20:04, 14 Mar 2006 Temat postu:

a ja Adrianem Grin

a Adrianna buu sie zostala Happy

magduś · Wysłany: Wto 21:29, 14 Mar 2006 Temat postu:

A ja od samego początku miałam byc Magdaleną Sad

podobno jeszcze moja prababcia wybrała takie denne imię, które niestety totalnie zafascynowało moją mamę. Cóż o gustach się nie dykutuje Lol

. Co do Gucia to szkoda, że nie jest Kasią, może szybciej przyniósłby mi bransoletkę, chyba że jutro będzie miał nową to zastosuję metodę Adki i ją też uprowadzę Wink

Ada · Wysłany: Wto 21:39, 14 Mar 2006 Temat postu:

w ten sposób wyszło najaw, ze jestem kleptomanka Grin

zreszta w naszej klasie, to chyba nie tylko ja Happy

a ja ja miałam byc dzieczynka to miała byc Jagoda, ale ktos mojej mamie powiedziałam, ze taka krowa na pastwisku sie tak nazywa, to zostałam Adrianka Tongue

hehe

magduś · Wysłany: Wto 21:45, 14 Mar 2006 Temat postu:

A mój najmłodszy braciszek jak wrócił pierwszego dnia z przedszkola i dowiedział się, że jedna z jego koleżanek ma na imię Jagoda to powiedział, że jagody to są do jedzenia a nie nazywania i spytał się czy są jakieś owoce co się nazywają "jakubki", bo jak tak to on chce się nazywac inaczej Lol

. Co do twojej kleptomanii Adka: lepiej byc kleptomanką niż hipokrytką Wink

Ada · Wysłany: Wto 21:55, 14 Mar 2006 Temat postu:

tak tutaj masz racje Grin

a takie "smaczne: imiona typu Malina, Malwina, Jagoda moze jeszcze POmarańcza i Truskawaka, to nie imiona, ale chyba wolałabym Jagoda niz tak jak mam Confused

magduś · Wysłany: Śro 19:52, 15 Mar 2006 Temat postu:

Endrju musi dopisac kolejny odcinek telenoweli z podszczypywaniem, roześmianą waćpanną, chodzeniem po klasie, Kołazińską w rzędzie pod oknem i ogólnie wszystkimi nowymi powiedzonkami Wink

zobaczymy co jeszcze będzie jutro jak kwiatuszki mu damy (swoja drogą to pogniewam się jak ktoś mi da takie same na urodzinki Wink

)

Ada · Wysłany: Śro 21:30, 15 Mar 2006 Temat postu:

a własnie, co do kolejnego odcinka telenoweli, to nic z tego. Sad

Endruj napisał mi, ze koniec ze zbychomania i prosił, zeby te 2 moje posty skasowała, czego oczywiscie uczynic nie moge i nie zrobie, ale Endruj obiecał tez, iz w weeken napisze coś nowego, moze bedzie lepsze, a skoro wy tak czekacie na nowe telenowele to moze kazdy sam cos pisac Tongue

albo zostawiajcie mi na gg nowe teksty i ja to złoże w jednosc i bedziemy miec kolejny odcinek Tongue

magduś · Wysłany: Śro 21:45, 15 Mar 2006 Temat postu:

Tak super, fajnie i wogóle, tylko że nam, jest potrzebny narazie przede wszystkim scenariusz na fajny kabarecik, bo ja nie chce, żeby wyszła nam senne dno a'la Kopernikalia Wink

A w bajkę o końcu zbychomania Andrzejka nie wierzę tak samo jka nie uwierzyłam w twoje zawieszenie działalności na forum. Poprostu na biedaczka źle leki działają albo na stopie za bardzo go przewiało Wink

, a skutki uboczne bezsennosownym bredzeniem się ujawniają Lol